Przyjemne niedzielne przedpołudnie zaaowocowało tymi ujęciami Asi i Zuzi.
Takich genów nie da się oszukać. Po 15 minutach stwierdziłam, że mam już z 50 udanych zdjęć i w sumie mogłybyśmy kończyć. Obie damy są tak fotogeniczne, że aż mnie zatkało.
To była bułka z masłem :)
Comments
Post a Comment